Medytacja. Co to jest medytacja?
Medytacja jest to technika koncentracji, która pozwala świadomie kontrolować i uspokajać umysł i tym samym zwiększać świadomość samego siebie. Należy jednak pamiętać o tym, że Medytacja wnosi w ludzkie życie naturalny porządek, poszerzoną świadomość a także, harmonię. Chcesz się dowiedzieć, czym jest medytacja, ale nie masz za dużo czasu na czytanie długaśnych wywodów? Jest ona „tylko siedzeniem” (shikantaza). Cóż, tutaj nie ma szczegółowych instrukcji – żadnych wskazań co do tempa oddychania, długości bądź braku pauzy między wdechem a wydechem, a tylko ogólne wskazanie aby „być tu i teraz”. Możesz skupiać się na oddechu, a nawet liczyć wdechy.
Siedzisz i oddychasz.
Tak więc: siedzisz, oddychasz. Przestajesz działać. Masz być uważny, obserwować przepływające myśli jak obłoki, nie ingerować, a tylko pozwolić im przemknąć i rozpaść się. Na pierwszy rzut oka trudne. Ciężko jest przerwać tę niewidzialną nić łączącą Ciebie (to, co nazywasz „Ja”) i myśl. Zdać sobie sprawę, że myśl jest osobnym bytem. Wyciszyć wewnętrzny monolog. Z drugiej strony, przecież Ci się nie spieszy. Nie musisz tego opanować od razu. W ogóle nie musisz tego opanować. Zdajesz sobie sprawę, że nic nie musisz. W końcu… co innego masz do zrobienia.
Zen uczy nas.
Co takiego masz w życiu do roboty oprócz śnienia, oddychania, kochania i umierania?”. Zen uczy nas, że medytacja nie ma celu – jest piękna, bo jest całkowicie bezcelowa. Jest jedyną wolną od celu i pragnień czynnością jaką wykonujemy. Medytacja jest integralną częścią, Ajurwedy, ponieważ koncentruje się ona na dyscyplinie sfer umysłowych jak również cielesnych. Tak jak jemy oraz ćwiczymy ciało, tak również powinniśmy ćwiczyć umysł, aby był bystry, aktywny i jasny w procesie myślowy. Medytacja wnosi w ludzkie życie naturalny porządek, poszerzoną świadomość a także, harmonię. Wyzwala w człowieku inteligencję, która jest niezbędna do uczynienia życia szczęśliwym, spokojnym i twórczym. Odkrycie w sobie twórczej inteligencji jest błogosławieństwem medytacji.
Nauczyciele.
Nauczyciele, jak Budda, Chrystus i Mahomet czerpali inspirację z samotności. Miliony ludzi na świecie naśladuje ich i poszukuje świętego miejsca, gdzie telefon nie dzwoni, gdzie nie ma gazet, gdzie możemy zapomnieć o rachunkach i stanie konta. Nie jest zbiegiem okoliczności, że we wszystkich kulturach istnieje tradycja samotnego spędzania czasu i darzy się ją szacunkiem. Czy to w rogu sypialni, czy w lesie, czy na balkonie musi być nasze miejsce na kreację i kontemplację. Nie musisz być geniuszem, żeby wiedzieć, że Twoje zdrowie i emocje są pod wpływem subtelnych energii z Twojego środowiska. Wszystko dookoła wydaje wibracje: beton, plastik, trawa czy szklanka z kawą. Lasy i ogrody mają uzdrawiające wibracje – oddają nam energię. Betonowe centra handlowe i parkingi mają inną wibrację – osłabiają naszą energię. Katedry mają wibracje wzniosłe a brudne restauracje z plastikowymi obrusami są niskoenergetyzujące.
Decydując.
Opłaca się być wybiórczym, decydując, gdzie zabieramy nasze ciało. Lepiej nie jeść, niż iść do pewnych restauracjach, lepiej zostać w domu, niż spać w pewnych pokojach hotelowych. Chroń siebie i ufaj swojej intuicji. Trzymaj się z dala od miejsc , które wysysają Twoją energię. Kiedy mamy dużo energii, jesteśmy odporni na choroby i humory innych. Kiedy mamy mało energii, przyciągamy, depresję i choroby. Badania wciąż potwierdzają, że wypoczywanie umysłu jest dobre dla naszego zdrowia.